List do Prezydenta Torunia z zaproszeniem na dyskusję terenową przed CSW

27.06.2018 r., Toruń
Grupa inicjatywna I po co nam wolność kobiet?
Telefon kontaktowy: 601 626 746
poconamwolnosckobiet@gmail.com



Szanowny Panie Prezydencie, 


Jako grupa inicjatywna I po co nam wolność kobiet? pragniemy Pana, jako gospodarza miasta oraz nadzorującego Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu, zaprosić na dyskusję terenową I po co nam wolność kobiet?, poświęconą zagadnieniu nieobecności kobiet artystek na odbywającej się w CSW wystawie oraz szerzej - sytuacji artystek na polu sztuki. Dyskusja odbędzie się w symbolicznym miejscu – przed drzwiami Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu 29.06.2018 r. o godzinie 17:00.

Organizacja debaty w takiej formie jest odpowiedzią na odmowę dyskusji wyrażoną przez Wacława Kuczmę, dyrektora CSW, w piśmie będącym odpowiedzią na naszą propozycję debaty panelowej: “(...) uważam sprawę za zamkniętą i tym samym nie wezmę udziału w wydarzeniu”. Jednoczesna propozycja dyrektora Wacława Kuczmy udostępnienia dogodnych pomieszczeń CSW na spotkanie, przy kategorycznej niechęci do uczestniczenia w nim, w naszej opinii stanowi wyraz lekceważenia podniesionego przez nas problemu - wykluczenia dorobku polskich artystek w przekrojowej wystawie, przygotowanej pod jego kuratelą.

13 kwietnia w toruńskim Centrum Sztuki Współczesnej otwarta została wystawa I po co nam wolność?. Wśród prezentowanych 38 artystów znalazła się tylko jedna artystka. Uważamy, że dyrektor Wacław Kuczma wykazał się ignorancją, pokazując, że historia polskiej sztuki składa się praktycznie tylko z głosów męskich. Pomijanie niezwykle znaczącej opinii polskich artystek sugeruje, że kobiety nie miały nic do powiedzenia na temat wolności. Taka postawa, jest bardzo niebezpieczna, kiedy wykazuje się nią dyrektor publicznej instytucji, który czerpiąc ze swojej uprzywilejowanej pozycji, decyduje, że tylko mężczyźni mają prawo wypowiadać się publicznie oraz odbiera ten głos kobietom.

Sytuacja ta wywołała sprzeciw lokalnych i ogólnopolskich środowisk artystycznych, naukowych i aktywistycznych. Powstał list otwarty, w którym zadano dyrektorowi Kuczmie pytanie „Dlaczego o pojęciu wolności mogą mówić tylko męscy twórcy?” Podpisało go 419 osób, w tym m.in. Izabela Kowalczyk, Katarzyna Górna, Zuzanna Janin, Rafał Jakubowicz, Adam Rzepecki, Daniel Muzyczuk, Magda Ujma, Agnieszka Graff, Aleksandra Derra, Jadwiga Sawicka, Katarzyna Kozyra. Pozostał jednak bez odpowiedzi. Ponadto Józef Robakowski – jeden z artystów zaproszonych do wzięcia udziału w wystawie – wycofał swoją pracę w geście sprzeciwu.

Następnym działaniem grupy inicjatywnej I po co nam wolność kobiet? było, podczas wernisażu wystawy, zorganizowanie akcji performatywnej o ww. tytule. Ponad 40 osób przyszło na wernisaż ubranych w stroje upominające się o polskie artystki, które zdaniem uczestników happeningu mogłyby znaleźć się na poświęconej wolności wystawie. Happening w żaden sposób nie zakłócił przebiegu wydarzenia, mimo to dyrektor Kuczma podczas otwarcia wystawy określił to działanie jako zakrawające na akt terrorystyczny. Niepokoi nas fakt, iż pokojowa próba wywołania dyskusji spotkała się z taką reakcją.

Kolejnym działaniem było złożenie na ręce dyrektora Wacława Kuczmy 5 czerwca listu z propozycją zorganizowania dyskusji panelowej z udziałem zaproszonych gości oraz kuratorów wystawy. Chcemy przy tym podkreślić, że naszym celem jest podjęcie dialogu oraz dyskusja nad problematyczną wystawą. Niestety, po raz kolejny nasze próby spotkały się z odmową.
W związku z nieprzyjęciem zaproszenia do wzięcia udziału w panelu przez dyrektora Kuczmę oraz  odmową wydelegowania przez niego osób z CSW, grupa I po co nam wolność kobiet? postanowiła zorganizować 29 czerwca o godzinie 17:00 w przestrzeni publicznej przed budynkiem CSW dyskusję terenową poświęconą zagadnieniu nieobecności kobiet artystek na tejże wystawie oraz szerzej - sytuacji artystek na polu sztuki. Uważamy, że najważniejszą rzeczą którą możemy zrobić w momencie trwania wystawy, wykluczającej głos artystek z narracji, jest edukacja.

Jest nam bardzo przykro, że dyrektor najważniejszego obiektu muzealnego w regionie zajmującego się sztuką współczesna nie podjął dialogu z odbiorcami swojej instytucji. Mimo że to właśnie dialog jest jedyną formą, która może doprowadzić do porozumienia.

Dlatego właśnie zapraszamy Pana, Panie Prezydencie, do przyjścia, posłuchania i dyskutowania. Jesteśmy przekonani, że idea dialogu – w szczególności dialogu między instytucją a mieszkańcami – jest Panu bliska, dlatego liczymy na Pana obecność.




I po co nam wolność kobiet? Dyskusja Terenowa przed drzwiami CSW

Panelistki: dr Anka Leśniak, dr Ewelina Jarosz, dr Anna Kalwajtys
Panelistka reprezentująca grupę I po co nam wolność kobiet?: dr Liliana Piskorska
Moderacja dyskusji: dr Katarzyna Lewandowska

Wydarzeniu będzie towarzyszyło działanie performatywne Aleki Polis i Krystyny Kuty.

Wydarzenie jest zgłoszonym i legalnie organizowanym zgromadzeniem publicznym, zapewniamy również strukturę i oprawę techniczną całego wydarzenia.

Wydarzenie na facebooku: www.web.facebook.com/events/990291597795776/
Notka szerzej ukazująca sytuację organizacji dyskusji poza instytucją: www.ipoconamwolnosckobiet.blogspot.com/2018/06/i-po-co-nam-wolnosc-kobiet-dyskusja.html

Strona akcji I po co nam wolność kobiet?: www.ipoconamwolnosckobiet.blogspot.com



Z wyrazami szacunku,
grupa inicjatywna I po co nam wolność kobiet?
w składzie:

Dorota Chilińska
Tomasz Kolczyński
Magdalena Kosek
Katarzyna Lewandowska
Ivka Macioszek
Arek Pasożyt
Liliana Piskorska



Komentarze